Paśnicki: „Nie zamierzam być grającym trenerem” (wywiad)

O nadchodzącej pracy w Promniku Gończyce porozmawialiśmy z nowym trenerem beniaminka siedleckiej ligi okręgowej Damianem Paśnickim.

Przejmujesz drużynę w trudnym momencie. Jak oceniasz Wasze szanse na utrzymanie w okręgówce?
– Patrząc na tabelę sytuacja nie napawa optymizmem ale wierzę, że przy dobrze przetrenowanym okresie przygotowawczym przez zawodników oraz przy pomocy wszystkich ludzi funkcjonujących w klubie, utrzymanie w lidze jest realne.

Poznałeś już drużynę? Gdzie drzemie w niej największy potencjał?
– Z drużyną spotkam się w nowym roku. W ostatnim czasie nie widziałem meczów Promnika. Pamiętam ten zespół grając przeciwko nim w sparingach lecz od tego czasu doszło w drużynie do wielu zmian kadrowych.

Jakich zmian w kadrze możemy się spodziewać? Kto przyjdzie, kto odejdzie? Będziesz chciał skłonić do gry w Promniku swoich kolegów z Łaskarzewa?
– W tym momencie nie mogę nic więcej powiedzieć o ruchach transferowych. Jeśli będzie taka konieczność razem z zarządem podejmiemy działania mające na celu wzmocnienie drużyny. Priorytetem są zawodnicy będący aktualnie w kadrze zespołu.

Masz dopiero 29 lat, to dość młody wiek na trenera seniorów. Nie boisz się, że nie będziesz miał posłuchu w szatni?
– Według mnie wiek nie jest tak istotną sprawą. Stworzenie dobrej relacji na linii trener zawodnicy jest jednym z ważniejszych elementów, aby drużyna mogła dobrze prosperować. Miałem wielu młodych trenerów w drużynach seniorskich i nigdy to nie stanowiło problemu.

Pamiętam Cię, że byłeś solidnym obrońcą, grałeś choćby w IV lidze lubelskiej w Czarnych Dęblin. Będziesz grającym trenerem czy buty już ostatecznie odwiesiłeś na kołek?
– Nie zamierzam być grającym trenerem. W sytuacjach awaryjnych, których mam nadzieję nie będzie, będę mógł wspomóc drużynę.

Jak będą wyglądały Wasze przygotowania do rundy rewanżowej?
– Pierwsze spotkanie i trening z drużyną odbędzie się 5 stycznia. Na ten moment mamy sześć sparingów do rozegrania u siebie – Wilga Miastków, Promnik Łaskarzew, Amur Wilga, Orzeł Parysów, Huta Dąbrowa i Sportsmate. Na pewno dojdą sparingi wyjazdowe, które ustalę w najbliższym czasie.