Orzeł Unin odniósł czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu. Podopieczni Rafała Głabickiego pokonali u siebie MKS Małkinia 1:0
Pierwsza połowa nie przyniosła goli. Optyczną przewagę mieli gospodarze, niewiele jednak z tego wynikało. Przyjezdni starali się grać z kontry ale dobrze funkcjonująca defensywa Orła, nie dopuściła do zagrożenia pod bramką strzeżoną przez Jakuba Kielaka.
Po przerwie zawodnicy z Unina ruszyli do zdecydowanych ataków. Efektem tego były dwie okazje sam na sam, których nie udało im się zamienić na gola. W 60. minucie sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy za zagranie ręką. Wykonywania jedenastki podjął się Szymon Żaczek. Jego intencje odczytał Jakub Borowy. Strzał okazał się jednak na tyle mocny, że futbolówka przełamała ręce bramkarza i wpadła do siatki.
W 65. minucie drugą żółtą kartkę obejrzał Żaczek. Trzynaście minut później siły się wyrównały, po tym jak czerwoną kartkę zobaczył Grzegorz Sawecki.
Zespół z Unina dowiózł jednobramkowe prowadzenie do końca i tym samym zanotował czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu.
– Jestem zadowolony z meczu. Zagraliśmy po raz kolejny jak drużyna, każdy dołożył cegiełkę do tego zwycięstwa. Brawo. – mówi trener Rafał Głąbicki.
W następnej kolejce Orzeł zagra na wyjeździe z Jabłonianką Jabłonna Lacka, która w ten weekend zremisowała w Gończycach z tamtejszym Promnikiem 2:2.
Orzeł Unin – MKS Małknia 1:0 (0:0)
Bramki: Szymon Żaczek 60′(k)
Czerwone kartki: 65′ Szymon Żaczek (Orzeł), 78′ Grzegorz Sawecki (MKS)
Orzeł: Kielak – Rękawek (80′ Kowalski), Mikulski, Głąbicki, Hassan, Dobrowolski, B.Szczęśniak, Żaczek, Nowak (70′ Leśniewski), Meloyan (85′ Niedźwiedzki), P.Wielgosz (66′ Osiak)
